Na kukurydzy zgodnie z najnowszymi badaniami Instytutu Ochrony Roślin – PIB może żerować nawet około 100 gatunków fitofagów (roślinożerców). Kilka jest szkodnikami, gdyż ich żerowanie prowadzi do bezpośrednich i pośrednich strat w plonach czy to kiszonki czy ziarna. To bardzo duża i rosnąca liczba jeżeli się przyrówna do lat 50. minionego wieku, gdy tych gatunków było 32.
Jakie szkodniki?
Do gatunków powodujących coraz większe straty należy zaliczyć zwłaszcza omacnicę prosowiankę, stonkę kukurydzianą i ploniarkę zbożówkę. Obok nich kłopotliwe bywają: drutowce i pędraki, rolnice, zwierzyna leśna, ptaki i mszyce. Rośnie znaczenie urazka kukurydzianego, wciornastków, śmietki kiełkówki, ale także i choćby przędziorka chmielowca, który od 2 lat coraz liczniej występuje w południowej i środkowej części kraju na kukurydzy. Zdecydowana większość fitofagów to owady (ponad 90% gatunków), ale obok nich można spotkać także reprezentantów ssaków, ptaków, ślimaków, nicieni. Pojawiły się również wije.
Gatunki występujące na kukurydzy mogą uszkadzać nadziemne oraz podziemne części roślin, w tym kilka z nich jedne i drugie. Część gatunków uszkadza jedynie określone części np. liście lub kolby, ale niektóre jak choćby omacnica prosowianka niemal wszystkie za wyjątkiem korzeni. Miejsca żerowania fitofagów mają bardzo duży wpływ na straty w plonie, które mogą być bezpośrednie czyli związane ze spadkiem wysokości plonu zielonej masy lub ziarna, bądź pośrednie – powiązane obniżeniem jakości surowca. Pogorszenie jakości związane jest po części ze zmianami w składzie biochemicznym plonu, np. zmniejszeniem zawartości białka, włókna, skrobi, tłuszczy itd., ale także z wystąpieniem chorób, które mogą pogłębiać straty ilościowe i jakościowe.
Reakcje rośliny
W ostatnich latach obserwuje się wzrost znaczenia chorób kukurydzy. Nie ma w kraju plantacji, które byłyby całkowicie zdrowe, przy czym na skalę wystąpienia chorób główny wpływ ma pogoda, a także zasobność środowiska w materiał infekcyjny. Kolejnym ważnym czynnikiem są uszkodzenia tkanek powodowane przez: czynniki pogodowe (przymrozki, grad, wiatr, deszcz), pielęgnacyjne (maszyny rolnicze, nawozy lub niektóre herbicydy), ale także przez szkodniki i to one stają się coraz ważniejszym ogniwem w wystąpieniu zagrożenia.
Kukurydza, podobnie jak i inne rośliny, ma naturalne mechanizmy chroniące ją przed patogenami. Przykładowo mogą to być najbardziej zewnętrzne części jak: woski powierzchniowe czy też cała sieć gęstych, delikatnych włosków ograniczających patogenom przeniknięcie do tkanki. Inne związane bywają choćby z grubością ścian komórkowych. Nie zawsze są to mechanizmy wystarczające do zapobiegnięcia porażeniu, patogeny bowiem często jako wrota infekcji wykorzystują naturalne otwory w roślinach, np. aparaty...