Owocówka jabłkóweczka i zwójkówki w sadach – zwalczanie w drugiej połowie lata
Owocówka jabłkóweczka i zwójkówki potrafią wyrządzić znaczące szkody w sadach. Zaniechanie ochrony przed tymi szkodnikami przyczynia się do obniżonej jakości owoców oraz generuje problemy przechowalnicze.
Druga połowa sezonu wegetacyjnego to czas, w którym szczególnie trzeba zadbać o ochronę sadów jabłoniowych przed owocówką jabłkóweczką i zwójkówkami liściowymi, gdyż ta grupa szkodników ma istotny wpływ na jakość owoców oraz ich trwałość przechowalniczą.
Owocówka jabłkóweczka
Wylot motyli drugiego pokolenia owocówki jabłkóweczki (Cydia pomonella), którego znaczenie w ostatnich latach, gównie za sprawą korzystnych warunków termicznych, wyraźnie wzrosło, rozpoczyna się w połowie lub końcu lipca. W tym okresie owoce są już dość wyrośnięte i gąsienice tej generacji owocówki, zanim wgryzą się do gniazda nasiennego, kaleczą owoce rosnące w gronach i przylegające do siebie. W związku z tym szkody przez nie powodowane mogą być bardzo dotkliwe. Optymalny termin zabiegu najlepiej jest wyznaczyć w ten sam sposób, jak przy pokoleniu pierwszym, czyli za pomocą pułapki z feromonem.
Próg zagrożenia jest wtedy, gdy w pułapce w ciągu 3-4 kolejnych dni obecna jest większa liczba motyli (średnio 5 i więcej sztuk w ciągu jednej doby). Zazwyczaj termin zwalczania drugiego pokolenia owocówki jabłkóweczki przypada w trzeciej dekadzie lipca lub na początku sierpnia.
W programie ochrony roślin sadowniczych do zwalczania drugiego pokolenia owocówki jabłkóweczki do dyspozycji mamy preparaty zawierające wirus granulozy – które nie posiadają okresu karencji, a ponadto produkty oparte o Bacillus thuringiensis, z karencją trwającą 1 dzień. W kalendarzu znajdują się także rozwiązania oparte o benzoesan emamektyny (karencja 3-7 dni), spinetoram (7 dni), indoksakarb (7 dni) oraz acetamipryd i chlorantraniliprol z okresem karencji wynoszącym 14 dni. Przy wyborze produktu do zabiegu warto wziąć pod uwagę jego wysoką skuteczność i jednocześnie nieposiadanie karencji, bądź jej krótki okres, tak aby w produkcie finalnym nie było jego pozostałości lub były one obecne, ale poniżej dopuszczalnych poziomów (MRL).
Zwójkówki liściowe
Loty motyli zwójki bukóweczki (Pandemis heparana) oraz wydłubki oczateczki (Spilonota ocellana) rozpoczynają się w czerwcu – w pierwszej lub drugiej połowie, a masowy lot najczęściej rejestrowany jest w drugiej połowie czerwca i pierwszej połowie lipca. Zazwyczaj w drugiej lub trzeciej dekadzie lipca następuje wylęganie się gąsienic i wówczas należy wykonać zabieg zwalczający. W tym okresie obydwa gatunki powodują bardzo podobne uszkodzenia owoców – ich gąsienice wygryzają niezbyt głębokie, liczne otworki, położone blisko siebie. Żerują one zawsze na owocach pod przyczepionym do niego liściem lub między przylegającymi owocami, dlatego prawdziwy rozmiar szkód widać dopiero podczas zbiorów.
Tak jak przy owocówce jabłkóweczce termin zwalczania zwójkówek powinien być określany na podstawie dynamiki lotu motyli ustalonej w oparciu o odłowy samców w pułapki z feromonem. Przeciwko wydłubce oczateczce, której lot motyli jest bardzo rozciągnięty w czasie i trwa około 2,5 miesiąca, po ok. 3 tygodniach może zachodzić potrzeba wykonania powtórnego opryskiwania. Z kolei podczas długiego ciepłego lata, na przełomie sierpnia i września, w niektórych sadach może być potrzebne zwalczanie drugiego pokolenia zwójki bukóweczki.
Na drugą połowę lipca i sierpień przypada okres lotu motyli drugiego pokolenia zwójki siatkóweczki (Adoxophyes orana). Po upływie średnio 8-12 dni od stwierdzenia w pułapce kilkunastu i więcej motyli w ciągu tygodnia przypada okres zwalczania gąsienic tego gatunku. Zazwyczaj zabieg na letnią generację przypada w pierwszej połowie sierpnia. Gąsienice zwójki siatkóweczki na owocach wyżerają bardzo rozległe nieregularne, płytkie dziury przypominające kontynenty kuli ziemskiej. Zwykle w sadach, gdzie regularnie zwalcza się ten gatunek zwójki, maleje znaczenie owocówki jabłkóweczki.
Do zwalczania zwójkówek liściowych polecane są te same substancje jak dla owocówki jabłkóweczki oraz abamektyna z okresem karencji wynoszącym 28 dni.
Zwójka koróweczka
W ostatnich latach wzrasta znaczenie zwójki koróweczki (Enarmonia formosana), której gąsienice żerują pod korą drzew, niszcząc wiązki przewodzące, co wpływa na osłabienie wzrostu i plonowania roślin. Przy dużym nasileniu występowania szkodnika obserwuje się zasychanie gałęzi, a nawet całych drzew. W miejscu żerowania gąsienic widoczne są na korze charakterystyczne „woreczki” ze sprzędzionych gruzełkowatych odchodów, natomiast pod korą wydrążone liczne chodniki.
Zwójkę koróweczkę powinno się zwalczać w czasie lotu motyli, składania jaj i wylęgania się gąsienic, zanim wgryzą się one pod korę. Pierwsze opryskiwanie wykonuje się w czerwcu, ale najliczniejsze odłowy motyli do pułapek z feromonem są często dopiero w lipcu. Aktualnie do zwalczania zwójki koróweczki zarejestrowana jest tylko jedna substancja – benzoesan emamektyny. Jej aplikację należy przeprowadzić w oparciu o obserwacje nalotu za pomocą pułapek feromonowych – po złożeniu jaj, na początku masowego wylęgu gąsienic. W zależności od intensywności pojawu szkodników zabieg można powtórzyć po 7-10 dniach.
Godnym polecenia rozwiązaniem do walki z owocówką jabłkóweczką i zwójkówkami liściowymi jest preparat Delegate 250 WG w dawce 0,3 kg/ha zawierający spinetoram. Preparat ten działa kontaktowo i żołądkowo, a na roślinie powierzchniowo i translaminarnie. Na podstawie badań przeprowadzonych w IO-PIB skuteczność produktu Delegate 250 WG w zwalczaniu owocówki jabłkóweczki wyniosła 88,7 proc. W tym doświadczeniu oceniano także efektywność ww. produktu do zwalczania zwójki siatkóweczki i choć przy wyznaczaniu terminu zabiegu nastawiono się głównie na zwalczanie owocówki jabłkóweczki, to uzyskano 75 proc. skuteczności zwalczania tej zwójki.
Tekst i zdjęcia: mgr Wojciech Piotrowski,
Instytut Ogrodnictwa – PIB, Skierniewice