Miotła zbożowa i wyczyniec polny – zwalczanie w zbożach ozimych
Marcin Bortniak, IUNG – PIB w Puławach
Wiosną w późno sianych plantacjach zbóż ozimych problemem mogą się okazać intensywnie rozwijające się uciążliwe chwasty, takie jak miotła zbożowa i wyczyniec polny. Do ich optymalnego zwalczenia trzeba będzie użyć precyzyjnie dobrane substancje czynne.
Właściwa strategia walki z chwastami powinna uwzględniać wiele czynników, takich jak np. warunki techniczne zabiegu, przebieg pogody czy występujące na polu zachwaszczenie, które mogą się przełożyć na skuteczność działania herbicydów. Tej wiosny szczególnie kłopotliwe może być usunięcie miotły zbożowej i wyczyńca polnego z późno wysianych zbóż ozimych. Przez długi czas występowały dość niskie temperatury, które wstrzymywały wzrost roślin uprawnych, ale umożliwiły rozwój chwastów o niskich potrzebach cieplnych. W konsekwencji w słabo rozwiniętych zbożach znajdują się niepożądane gatunki w zaawansowanych fazach rozwojowych. Do ich optymalnego zwalczenia trzeba będzie precyzyjnie dobrać substancje czynne, nierzadko stosując najwyższe zalecane dawki. Podczas odchwaszczania ważne będzie również zapobieganie ryzyku wystąpienia i rozwoju odporności chwastów. Wśród wielu sposobów minimalizacji tego problemu niezwykle istotne jest naprzemienne stosowanie herbicydów o różnych mechanizmach działania (grupy HRAC) lub użycie mieszanin takich substancji i, co ważne, zgodnie z zaleceniami zawartymi w etykiecie poszczególnych środków.
Szerokie okno zabiegowe
Substancje czynne zaliczane zgodnie z klasyfikacją HRAC do grupy A (inhibitory funkcjonowania karboksylazy acetylo-CoA (ACCazy) to fenoksaprop-P-etylu (związek z grupy arylofenoksykwasów) oraz pinoksaden (związek z grupy fenylopirazolin). Obie działają nalistnie i mogą być...