Zapomniane białko i jego ochrona w kiszonkach
Najtańszym białkiem paszowym w diecie zwierząt jest to pochodzące z pasz objętościowych, które można wyprodukować we własnym gospodarstwie. Jest jednak kilka kwestii, na które trzeba zwrócić uwagę.
Analizując aktualne trendy na rynku paszowym i utrzymujące się wysokie ceny komponentów białkowych, można zauważyć coraz większe zainteresowanie hodowców bydła uzyskaniem bardzo dobrych pasz objętościowych. Poprawa wartości pokarmowej kiszonek, nie tylko przez zwiększenie koncentracji składników pokarmowych, w tym białka ogólnego, ale również poprawa jego dostępności, może się przyczynić do zmniejszenia wykorzystania koncentratów i pasz białkowych. Należy też pamiętać, że przy ograniczonym pobraniu suchej masy paszy przez krowy mleczne jak najlepsze i optymalne wykorzystanie pobranej dawki pokarmowej przyczynia się do utrzymania potencjału produkcyjnego krów i może ograniczyć ryzyko występowania zaburzeń i chorób metabolicznych.
Soczyste kiszonki
Do podstawowych pasz objętościowych soczystych wykorzystywanych w żywieniu przeżuwaczy należy kiszonka z lucerny i traw oraz kiszonka z kukurydzy. Priorytetem w każdym gospodarstwie powinno być uzyskanie kiszonek najwyższej jakości, cechujących się wysoką wartością pokarmową, które będą podstawą prawidłowego żywienia zwierząt przeżuwających. Wracając do tematu białka pochodzącego z pasz objętościowych, należy podkreślić fakt, że jest to zazwyczaj najtańsze białko paszowe w diecie zwierząt, które dodatkowo można wyprodukować w swoim gospodarstwie. Dlatego też należy zwrócić szczególną uwagę, aby proces konserwacji zielonek był prawidłowo zaplanowany, przygotowany i przeprowadzony, a uzyskane kiszonki były magazynowane w optymalnych warunkach.
Jednym z czynników decydujących o wydajności i plonowaniu roślin jest odpowiedni wybór odmian. Należy pamiętać o doborze odmiany do warunków panujących na polu i dopasować ją do stanowiska. Kolejnym ważnym aspektem jest termin zbioru oraz jego technika. Rośliny wykorzystywane do zakiszania charakteryzują się różnym terminem zbioru, w którym uwzględnia się ich fazy rozwojowe oraz wilgotność. Wybór optymalnego terminu koszenia jest kompromisem pomiędzy uzyskiwaną ilością zielonki a jej wartością pokarmową, która z reguły później się obniża (wykres 1. i 2.)
Termin zbioru Zielonki
W przypadku traw oraz żyta zaleca się przeprowadzać zbiory w fazie początku kłoszenia, natomiast jęczmień i owies lepiej zebrać przy dojrzałości mlecznej ziarna. Lucerniki dobrze jest kosić w fazie pączkowania do maksymalnie początku kwitnienia. Zachowanie optymalnego terminu zbioru przy odpowiedniej wilgotności, rozdrobnieniu i ubiciu zakiszanego materiału roślinnego warunkuje prawidłowy przebieg fermentacji mlekowej. Do jej przeprowadzenia najważniejsze jest stworzenie warunków beztlenowych w celu szybkiego obniżenia pH surowca przez powstanie kwasu mlekowego z przemian cukrów zawartych w roślinie. Szybkie zakwaszenie zielonki jest głównym celem i warunkuje ograniczenie strat składników pokarmowych, w tym również białka ogólnego. Opóźnienie terminu zbiorów powoduje nadmierne starzenie się roślin, co przekłada się na obniżenie koncentracji białka i zwiększenie ilości włókna. Ma to również związek z ilością cukrów roślinnych, które są substratem w fermentacji mlekowej. Warto zwrócić uwagę na pojęcie minimum cukrowego, które oznacza ilość węglowodanów w roślinie potrzebną do wytworzenia przez bakterie takiej ilości kwasu mlekowego, która przyczyni się do spadku pH zielonki do wartości ok. 4,2. Kiszonka cechująca się takim odczynem pH jest stabilna i bezpieczna pod względem niepożądanego rozwoju mikroorganizmów. Powstały kwas mlekowy ma właściwości konserwujące, gdyż hamuje rozwój bakterii gnilnych oraz kwasu masłowego.
Nie dopuścić do zagrzewania
Kolejnym ważnym pojęciem jest pojemność buforowa roślin. W definicji jest to zdolność przeciwstawiania się zmianom pH podczas zakwaszania. W przełożeniu na praktykę oznacza to, że im większa jest pojemność buforowa, tym gorzej dany materiał się zakisza. Stąd też kukurydza należy do roślin łatwo kiszących się, w przeciwieństwie do traw. Warto zwrócić uwagę przy terminie zbiorów na odpowiednią wilgotność zakiszanego materiału, bowiem zbyt duża wilgotność powoduje wzmożoną fermentację bakterii beztlenowych z rodzaju Clostridium ssp., prowadzącą do fermentacji masłowej, która oprócz obniżenia wartości sensorycznej kiszonki, a co za tym idzie niższego pobrania przez zwierzęta, ma również wpływ na poziom dostępnego białka roślinnego. W jej wyniku dochodzi do obniżenia poziomu białka właściwego i jego rozkładu do amoniaku, obniżenia wartości energetycznej kiszonki i zwiększenia ilości włókna surowego w paszy. Pozostając w temacie białka, warto zwrócić uwagę na poziom ADICP w kiszonkach. Skrót ten w tłumaczeniu z języka angielskiego oznacza białko ogólne nierozpuszczalne w kwaśnym detergencie. W aspekcie praktycznym ten parametr wskazuje poziom uszkodzonego i ściśle związanego białka, którego wykorzystanie przez zwierzęta może być istotnie ograniczone. Przy silnym zagrzewaniu się kiszonek wzrasta poziom ADICP, co może wpłynąć na obniżenie wartości pokarmowej kiszonek. Pamiętając o prawidłowości przebiegu procesów fermentacyjnych w warunkach beztlenowych, należy odpowiednio przygotować silos do zbiorów, mając na uwadze tempo wypełnienia, mocne ugniecenie materiału oraz przykrycie. W praktyce warto użyć do tego celu dwóch rodzajów folii, jednej cienkiej, tzw. „podkładówki”, oraz drugiej stosunkowo grubszej. Takie zastosowanie przyczyni się do lepszego zabezpieczenia silosu i stworzenia warunków beztlenowych dla kiszonek.
Ważnym aspektem podczas przechowywania i wybierania kiszonek jest utrzymanie stabilności tlenowej. Kiszonka, która uległa zagrzaniu (fot.), jest niechętnie zjadana przez zwierzęta, ma niższą wartość pokarmową oraz może być toksyczna, powodując m.in. problemy z rozrodem. Mając na uwadze wyprodukowanie doskonałej kiszonki oraz względy ekonomiczne, warto zastanowić się nad dodatkiem inokulantów jako substancji wspomagających prawidłowy przebieg procesu kiszenia. Mogą to być homo- i heterofermentatywne szczepy bakterii kwasu mlekowego mające za zadanie przyczynić się do szybkiego obniżenia pH, zminimalizować ryzyko nadmiernej degradacji białka roślinnego i utrzymać stabilność tlenową kiszonki podczas wybierania. Na rynku dostępne są również dodatki – kwasy organiczne: mrówkowy i propionowy, które również mogą być wykorzystywane do konserwacji zielonek. Warto też wspomnieć o zahamowaniu rozwoju grzybów i pleśni, których obecność, oprócz obniżenia smakowitości, dostarcza niepożądanych mikotoksyn powodujących wiele negatywnych zmian w organizmie krowy.
Smaczne, wartościowe kiszonki
Przygotowanie bardzo dobrych kiszonek, które będą charakteryzować się wysoką smakowitością i wartością pokarmową oraz będą stanowić podstawę racjonalnego żywienia, powinny być nadrzędnym celem w każdym gospodarstwie. Pozwoli to na ograniczenie stosowania koncentratów i pasz białkowych, które są ważne w zachowaniu prawidłowego bilansu białkowo-energetycznego krów, ale ich zastosowanie powinno uwzględniać wyższy poziom w piramidzie racjonalnego żywienia krów mlecznych. Nie bez znaczenia jest również konieczność szacowania rzeczywistej wartości pokarmowej każdej wprowadzanej do żywienia kiszonki i następnie rekalkulacja dawek pokarmowych. Optymalne wykorzystanie rzeczywistej wartości pokarmowej kiszonek może się przyczynić do lepszego pokrycia potrzeb pokarmowych zwierząt i pośrednio wpłynąć nie tylko na zwiększenie wydajności mlecznej, ale też na poprawę opłacalności produkowanego surowca.
Zobacz także: roboty w żywieniu bydła
dr inż. Robert Mikuła, UP w Poznaniu;
Oskar Skórnicki, Wytwórnia Pasz Lira
Zdjęcia: Katarzyna Szulc