Kiszonka z kukurydzy - jak ją dobrze przygotować i przechować?
Proces powstawania kiszonki z kukurydzy może być obarczony wieloma błędami. W artykule przedstawiamy, jak ich uniknąć.
Plon kukurydzy na kiszonkę w Polsce wynosi 40-50 t/ha świeżej masy. O wartości paszowej kiszonki z kukurydzy decyduje w pierwszej kolejności jakość materiału użyta do jej przygotowania. Na materiał ten składa się przede wszystkim kolba, która stanowi 70 proc. całej wartości odżywczej przekazywanej bydłu przy skarmianiu. Im udział kolb jest wyższy, tym większa wartość odżywcza kiszonki. O udziale kolby i ziarna w stosunku do całej masy rośliny decyduje faza dojrzałości kukurydzy w trakcie zbioru.
Optymalna dojrzałość kukurydzy
Zbiór kukurydzy można już rozpocząć, gdy zawartość suchej masy wynosi 30-35 proc. Do wyznaczenia optymalnego terminu zbioru (optymalnej dojrzałości kukurydzy) można wykorzystać jedną z dwóch metod. Pierwsza, tradycyjna, zakłada obserwowanie przebiegu linii mlecznej w ziarniakach. Gdy znajduje się ona w 1/3 wysokości od góry ziarniaka, przyjmuje się wówczas, że zawartość suchej masy w zielonce wynosi 32-33 proc. Znajdowanie się linii mlecznej w połowie ziarniaka, kiedy to połowę jego objętości zajmuje skrobia szklista, a połowa mączysta, daje informacje o szacunkowej zawartości suchej masy w roślinie na poziomie 35 proc., będącej idealną do zbioru. Dalsze obniżenie przebiegu linii mlecznej, do 2/3 wysokości od góry, daje informacje, że ziarno jest zbyt mocno dojrzałe i może być trudne do rozdrobnienia. Zbyt wczesny zbiór powoduje zatem zmniejszenie zawartości suchej masy i energii, a zbyt późny utrudnia rozdrobnienie materiału i jego zakiszenie.
Określenie dojrzałości domowym sposobem
Inną z metod stosowanych do określenia suchej masy rośliny jest wyznaczenie jej laboratoryjne, choć z wykorzystaniem dostępnych w domowej kuchni narzędzi. W pierwszej kolejności należy pobrać w sposób losowy kilka roślin z pola i rozdrobnić je. Następnie z wykorzystaniem wagi kuchennej odważyć 1000 g zielonki. Taką próbkę umieścić należy w mikrofali i dodatkowo wstawić szklankę z wodą, która ma zapobiec jej spaleniu. Próbkę trzeba ogrzewać i co minutę ważyć. Po którymś z kolei ważeniu próbka nie będzie zmieniać już swojej wagi. Oznacza to, że odparowała z niej już cała woda, a masa takiej próbki w stosunku do świeżej informuje nas o zawartości suchej masy. Przykładowo jeśli z 1 kg zielonki otrzymaliśmy 300 g, to zawartość suchej masy takiej próbki wynosi 30 proc. Podczas optymalnego przebiegu pogody zawartość suchej masy z każdym dniem zwiększa się o 0,5 proc., co pozwala wybrać odpowiedni termin zbioru.
Ugniecenie i ubicie kiszonki
Kukurydza należy do jednych z najlepiej zakiszających się roślin. Proces zakiszania przeprowadza się na pryzmach okrywanych folią (i siatką), w silosach przejazdowych, a także w rękawach foliowych. Kluczowe w przypadku silosów i pryzm jest odpowiednie rozprowadzanie kolejnych warstw materiału i jego ugniecenie. Warstwy zielonki nie powinny być większe niż 50 cm, a sam proces formowania pryzmy nie może przekraczać 2-3 dni. Do formowania pryzmy używa się ładowarek samojezdnych lub ciągników wyposażonych w ładowacze czołowe. Ubijanie dobrze jest przeprowadzić z wykorzystaniem ciągników na bliźniaczym ogumieniu lub wyposażonych w specjalne wały. Jak najszybciej po ubiciu pryzma lub silos powinny zostać hermetycznie zakryte folią. W tym celu folię przykryć można 20-centymetrową warstwą gleby lub ułożyć na niej stare opony.
Rękaw foliowy z kiszonką
Zakiszanie w rękawie foliowym jest znane w Polsce od lat 90. ubiegłego wieku. Polega ono na wepchnięciu masy organicznej do specjalnego rękawa przy pomocy specjalnie do tego zbudowanej prasy silosującej. Metoda pozwala na uzyskanie materiału wysokiej jakości i minimalizuje straty związane z przechowywaniem. Zakiszany materiał chroniony jest ze wszystkich stron, co zabezpiecza przed wyciekiem soków czy zabrudzeniem paszy. Niewielki stosunek powierzchni ściany wybieranej kiszonki ogranicza jej wtórną fermentację. Na rynku funkcjonuje obecnie wiele firm specjalizujących się w tego typu usługach. Zakiszanie w rękaw, choć nie należy do najtańszych, dzięki wysokiej jakości uzyskanego materiału może być opłacalne.
dr inż. Stanisław Świtek, dr inż. Piotr Nowak,
UPP